"Top Model". Sandra wyśmiała kolegów na widok modeli z poprzedniego sezonu. "Tylu fajnych facetów, nie to, co w tej edycji". Z programu odpadła faworytka

Za nami dziesiąty odcinek programu "Top Model". Nie zabrakło namiętności, wzruszeń i śmiechu. Jurorzy pożegnali dwie osoby.

Kolejny odcinek "Top Model" dostarczył widzom mnóstwo emocji. Uczestnicy ósmego sezonu poznali modeli, którzy brali udział w poprzednich odsłonach reality show. Ponadto zapozowali w deszczu, na blokowisku i aranżowali wystawy sklepowe. 

"Top Model" odcinek dziesiąty

Dom modeli odwiedzili byli uczestnicy poprzedniego sezonu show. Kiedy tylko weszli do domu, z radości skakała wręcz Sandra, która ucieszyła się na widok przystojnych kolegów.

Gorąco się zrobiło w tej kuchni! Po prostu tylu fajnych facetów. Nie to, co w naszej edycji - skomentowała.

Pierwszym zadaniem była sesja w deszczu, którą wygrali Kinga i Stanisław. Czekała na nich wspaniała nagroda - zapozowali dla popularnej marki jubilerskiej.

 

Następnie uczestnicy pojechali do Krakowa, aby zabawić się w "witrynowe manekiny". Oceniała ich m.in  Małgorzata Kożuchowska. Zadanie najlepiej wykonali Ania, Olga i Stanisław.

 

W końcu przyszedł czas na finałową sesję. Uczestnicy wrócili do Warszawy, gdzie na terenie jednego z blokowisk wzięli udział w sesji zdjęciowej. Modele musieli pozować w zimowych ubraniach, na trzydziestostopniowym upale.

 

Jurorzy zadecydowali, że na zwycięstwo zasłużył Stanisław. Miejsca w samolocie na fashion week zabrakło z kolei dla Anny Jaroszewskiej i Michała Gały. To właśnie oni opuścili program. 

DK

Hubert Gromadzki ocenił Dawida Woskaniana. Wróży mu karierę?

Zobacz wideo
Więcej o: