Marta Żmuda Trzebiatowska pojawiła się w ostatnim odcinku programu Kuby Wojewódzkiego. Aktorka była bardzo rozgadana. Najwięcej powiedziała jednak o swojej najnowszej roli w filmie "Mowa ptaków" Xawerego Żuławskiego.
Zaczęło się od tego, że Marta Żmuda Trzebiatowska tłumaczyła się z tego, że do tej pory nie brała udział w poważnych produkcjach. Wojewódzki zwrócił jej wszak uwagę, że do tej pory była kojarzona z komediami romantycznymi i serialami. Dopiero film Żuławskiego miał być dla niej nowym wyzwaniem.
Po stadiach byłam zapraszana na różne castingi, do rożnych produkcji. Być może pewne moje decyzje zawodowe sprawiły, że zostałam zapraszana tylko do komercyjnych produkcji - przyznała się.
Później rozmowa zeszła na nieco bardziej prywatne tematy, bo związków.
Ja też się spotykam z młodszymi partnerkami?- zaczął Wojewódzki.
Dziennikarz nie zdążył jeszcze skończyć pytania, a Żmuda Trzebiatowska zaczęła się śmiać.
Jakie to wrażenie być z młodszy facetem? - zapytał w końcu prowadzący.
Młodsi faceci są czasem dużo bardziej dojrzalsi niż starsi. Kiedyś sam powiedziałeś, że to jak pytanie w komisie samochodowym. To można tam zapytać o przebieg - rzuciła.
Dalsze pytania Wojewódzkiego były jeszcze bardziej bezpośrednie.
Bolało cię te, że jesteś postrzegana jako ozdoba wszystkich seriali. Bolało cię to?
Lepiej być ozdobą ekranu, niż nie być.(...) Zaczęło mi to doskwierać. Chciałam czegoś więcej.(...) Wiele razy miałam moment zwątpienia. Nie raz myślałam, żeby to wszystko rzucić.
Marta Żmuda Trzebiatowska przyznała się przy tym, że gdyby nie udało jej się z aktorstwem sprawdziłaby się jako prowadząca warsztaty teatralne. Jak widać aktorka ma na plan "B" na swoje życie.
AG