Magda Wójcik zwyciężczynią "Big Brothera". Wczorajszy finał opiewał w masę emocji. Zwłaszcza, jeżeli chodzi o relację Madzi z Olehem. Przypomnijmy w skrócie, że po tym, jak chłopak opuścił dom Wielkiego Brata, dziewczyna dowiedziała się, iż to właśnie on chciał wyrzucić ją z programu. Do końca nie zdawała sobie jednak sprawy, że miało to miejsce na samym początku, gdy nie byli jeszcze parą. Kiedy natomiast Oleh zjawił się na piątkowej domówce, nie mógł wytłumaczyć się ukochanej ze swojego zachowania. Musiał więc czekać do samego finału. A gdy tylko Madzia jako ostatnia opuściła dom, Oleh wtargnął na scenę z bukietem kwiatów. Co działo się dalej? Wyjaśnia to jedno zdjęcie.
Tuż po finale przyszedł czas na imprezę. Uczestnicy bawili się do 4 nad ranem, ale Madzia musiała szybciej zakończyć świętowanie. Wszystko przez dzisiejsze zobowiązania - konferencje, wywiady. Ale do hotelu nie powróciła sama. Towarzyszył jej Oleh, który około 2:00 pochwalił się ich wspólnym zdjęciem.
My trzymamy za nich kciuki. Myślicie, że ta miłość ma szansę przetrwać?
DH