Natasza Urbańska ma tylu wrogów, co przyjaciół. Okazuje się, że Katarzyna Skrzynecka należy (raczej) do tej drugiej grupy. Skrzynecka, podobno, nie ma za złe Urbańskiej, że zajęła jej miejsce. Mało tego! Życzy jej powodzenia. Urbańska powiedziała magazynowi ''Show'':
Jeszcze przed moim debiutem Kasia przesłała mi przez Piotra Gąsowskiego życzenia powodzenia. Jest ciepłą i wspaniałą osobą. Cieszę się, że za chwilę będzie mamusią.
Jak się miło zrobiło. Jak myślicie, to przyjaźń na serio?
Rudy