Jak co roku prezydent Stanów Zjednoczonych wraz z małżonką wzięli udział w obchodach żydowskiego święta - chanuki. Pierwsze skrzypce grała oczywiście głowa państwa, jednak zgodzicie się chyba z nami, że show zdecydowanie skradła Melania Trump i jej seksowna stylizacja.
Melania Trump słynie z wyczucia stylu. O ile jej mąż wzbudza mieszane uczucia wśród Amerykanów, o tyle jego druga połówka cieszy się jednak nieco większą sympatią. Każde wyjście publiczne pierwszej damy to gratka dla fanów mody. Nie inaczej było tym razem.
Sipa USA / Sipa USA/Sipa USA/East News
Podczas obchodów chanuki w Białym Domu Melania Trump postawiła na pozornie klasyczną stylizację - małą czarną. Pozornie. Kreacja odkryła ramiona żony prezydenta, dzięki czemu prezentowała się ona seksownie, ale wciąż elegancko.
Na wydarzeniu była obecna również córka prezydenta - Ivanka Trump. 37-latka stała jednak w tłumie gości i nie zabiegała o uwagę fotoreporterów.
Miniony tydzień był bardzo intensywny dla Melanii Trump. Zaledwie kilka dni wcześniej pierwsza dama pojawiła się u boku swego męża na szczycie G20 w Argentynie. Na tamtą okazję wybrała jednak znacznie skromniejszy look.
Zanim pierwsza dama wzięła udział w obchodach chanuki, najpierw udekorowała Biały Dom na nadchodzące święta Bożego Narodzenia.
Podoba wam się styl Melanii Trump?
MŁ