Gwiazdy wiedzą, że SKANDAL jest dźwignią handlu. Kto i jak to wykorzystał?

Gwiazdy mogą zrobić wiele, by sprzedaż promowanych przez nie produktów rosła.
Maria Czubaszek. Maria Czubaszek. fot. Dominik Sadowski / Agencja Wyborcza.pl

Maria Czubaszek

Znana pisarka kabaretowa i felietonistka wywołała medialną burzę. W programie "Uwaga" wyznała, że dokonała dwóch aborcji. Zaznaczyła też, że zupełnie nie żałuje tych decyzji.

W tamtych czasach jak się było w ciąży, to ja wiedziałam, że ją usunę. Nawet zrobiłam to dwa razy. I muszę przyznać, że jak czytam, że każda kobieta, która usunęła ciążę ma traumę do końca życia, to ja już prawie jestem przekonana, że ja nigdy z tego powodu nie miałam traumy - mówiła Czubaszek w "Uwadze". - Zawsze mówiłam: "Boże, jak to cudownie, że ja to zrobiłam".

Czubaszek stwierdziła też, że lepiej żyje jej się bez dzieci, bo nigdy nie czuła instynktu macierzyńskiego. Otwarcie popiera aborcję, która według niej nie wiąże się z żadnymi przykrymi konsekwencjami ani dla psychiki, ani dla ciała kobiety.

Maria Czubaszek

Ciekawy zbieg okoliczności sprawił, że Maria Czubaszek zaczęła otwarcie i bez ogródek wyrażać kontrowersyjne zdanie w tej kwestii w momencie, w którym na półce każdej księgarni można już było znaleźć jej książkę. Stworzony wspólnie z Arturem Andrusem wywiad-rzeka dotyka intymnych spraw pisarki. Czytelnik ciekawy tego, co jeszcze o aborcji pisze Czubaszek, będzie jednak zawiedziony - w książce nie ma o nich ani słowa.

 

Krystyna Mazurówna. Krystyna Mazurówna. fot. kapif

Krystyna Mazurówna

Wywołany przez Czubaszek skandal po części wykorzystała także Krystyna Mazurówna. Tuż przed debiutem w roli jurorki "Got to dance. Tylko taniec" tancerka wyraziła swój podziw dla odwagi Czubaszek i sama przyznała, że usuwała ciąże. Stwierdziła wręcz, że był to powszechny proceder.

Maria Czubaszek nie wahała się przyznać do aborcji, mimo tego, że to w naszym kraju temat tabu. Nie znam kobiety z mojego pokolenia, która by nie zrobiła tego kilka lub nawet kilkanaście razy. Sama tez miałam kilka zabiegów. - powiedziała w wywiadzie dla dziennik.pl.

Krystyna Mazurówna

Wywiad Mazurówny nie odbił się w mediach takim echem jak wypowiedzi Czubaszek, jednak 73-letnia tancerka na pewno zyskała na tym pewien rozgłos. A to niewątpliwie przełożyło się na oglądalność programu.

Katie Price. Katie Price. fot. Forum Gwiazd

Katie Price

Katie Price, znana także pod pseudonimem Jordan, wykorzystuje swoje silikonowe atuty do promocji wielu artykułów. Jej prawie nagie, olbrzymie piersi towarzyszyły już kampaniom promocyjnym agencji modelek, perfum i butiku, który sprzedaje produkty marki stworzonej przez Price.

WORLD RIGHTS Katie Price aka Jordan launches her new perfume "Besotted" at Paper Club in Regent Street, London, UK. 24/09/2008  BYLINE STEFAN REIMSCHUESSEL/BIGPICTURESPHOTO.COM: 066/A  USAGE OF THIS IMAGE IS CONDITIONAL UPON THE ACCEPTANCE OF BIG PICTURES, TERMS AND CONDITIONS, AVAILABLE AT WWW.BIGPICTURESPHOTO.COM

Największym skandalem w karierze Jordan była jednak zapowiedź... transmisji na żywo z jej pierwszego porodu w 2002 roku. Relacja miała być dostępna w internecie, oczywiście nie za darmo. Podobno menedżerowie modelki prowadzili nawet rozmowy z firmą Endemol, producentem "Big Brothera", na temat sprzedania praw telewizyjnych do porodu. Skrócony i poddany obróbce materiał miał się również ukazać na kasecie wideo.

Katie Price.

Zapowiedzi Jordan wywołały falę niesłychanie ostrej krytyki praktycznie ze wszystkich stron. Modelka po cichu wycofała się z tego "rewolucyjnego" pomysłu.

Sacha baron Cohen. Sacha baron Cohen. AP/Chris Pizzello

Sacha Baron Cohen

Sacha Baron Cohen, amerykański komik i aktor, to mistrz prowokacji. Wykreowane przez niego postacie żyją własnym życiem - a w zasadzie to Cohen żyje życiem swoich bohaterów. Gdy kręci lub promuje jakiś film, wszędzie pojawia się w odpowiedniej charakteryzacji. Był już Alim G i Boratem. Wykreował także postać Bruno.

sacha baron cohen

Ostatnie wcielenie Sachy to Generał Aladeen, główny bohater filmu "Dyktator." Obraz oparty jest na wątkach z życia Saddama Husseina. Cohen, mimo że nie był mile widziany na ostatniej ceremonii rozdania Oscarów, i tak pojawił się na czerwonym dywanie. W stroju brodatego Aladeena rozsypywał "prochy" Kim Dzong Ila, rzekomo wypełniając "ostatnią wolę" zmarłego przywódcy Korei Północnej.

sacha baron cohen

Zdjęcia z tej prowokacji obiegły cały świat. Cohen może liczyć na kasowy sukces "Dyktatora."

Doda. Doda. SCAN/PLOTEK EXCLUSIVE

Doda

Doda i skandal. Te dwa słowa już od dawna idą w parze. Premiera ostatniej płyty Dody pod tytułem "Siedem pokus głównych" też stała się okazją do wywołania małej afery. Najpierw mediami wstrząsnęła informacja, że wydawnictwo będzie miało siedem różnych okładek. I to jakich! Na jednej z nich Doda przedstawiona jest jako nagi hermafrodyta, na innych ma zaszyte oczy lub jest pół-człowiekiem, pół-psem.

Doda

doda

Kontrowersyjne okładki to jednak nic w porównaniu z imprezą, jaką Doda zorganizowała 11 listopada z okazji premiery teledysku "XXX." W warszawskim klubie Platinum, wynajętym specjalnie na tę okazję, pojawiła się wanna pełna mleka, w której pluskały się... dwie nagie kobiety.

Doda

Prowokacyjne promowanie płyty nie okazało się jednak bardzo skuteczne. Krążek "Siedem pokus głównych" sprzedawał się dużo gorzej niż poprzednie płyty Dody.

Lana Del Rey. Lana Del Rey. fot. materiały prasowe

Lana Del Rey

Niewątpliwie największy marketingowy skandal ostatnich lat wiąże się z wydaniem albumu Lany Del Rey - "Born to die."

Dwudziestosześcioletnia Amerykanka zrobiła niesłychaną karierę w sieci. Internautów urzekła historia o tym, jak osiemnastoletnia Lana przyjeżdżając do Nowego Jorku na studia, zaczęła stawiać swoje pierwsze muzyczne kroki. Choć inspirację czerpała z twórczości Elvisa Presleya i Kurta Cobaina, nie zyskała zbytniej popularności. Jej debiutancka płyta nie przebiła się do głównego obiegu i prócz przyjaciół Lany, mało kto wiedział o istnieniu jej piosenek. Sytuacja finansowa zmusiła dziewczynę do zamieszkania w przyczepie kempingowej i zarabiania na życie pracą w schronisku dla bezdomnych.

lana del rey

W 2010 roku okazało się, że Lana nie zrezygnowała z marzeń. Rozpoczęła karierę na nowo. Zmieniła swój styl na bardziej retro i wrzuca na YouTube kawałek pod tytułem "Video Games". Utwór z dnia na dzień staje się przebojem. Miliony ludzi niecierpliwie wyczekują premiery pełnego krążka, który zaraz po wydaniu staje się bestsellerem w 14 krajach.

Problem w tym, że to wszystko mistyfikacja. "Lana" nie jest nawet prawdziwym imieniem wokalistki. W rzeczywistości nazywa się Lizzy Grant i jest córką milionera Boba Granta, który dorobił się na sprzedaży domen internetowych. Nigdy nie mieszkała w przyczepie i nie pracowała w żadnym schronisku. To prawda - nagrywała wcześniej piosenki - ale raczej ciężko nazwać je mianem inspirowanych Kurtem Cobainem.

Menedżerowie Lany starali się zatuszować całą sprawę odkrytą przez internautów. Lawina jednak ruszyła. Kiedy ktoś wyszperał jeszcze zdjęcia Lany sprzed kilku lat i na jaw wyszło, że znacznie powiększyła sobie usta, wokalistka musiała przyznać, że jej historia została sfabrykowana przez marketingowców.

Lana Del Rey

Lana Del Rey straciła wielu dotychczasowych fanów, ale w mediach zrobiło się o niej jeszcze głośniej. Skandal, który wypłynął przypadkowo, zrobił z niej jeszcze większą gwiazdę.

Więcej o: