Joanna Krupa to aktualnie najgorętsza osobowość polskiego showbiznesu. Mimo, że wyjechała z Polski do Stanów Zjednoczonych w wieku pięciu lat, wróciła do nas po latach jako seksowna "tap madl". Zamerykanizowana polszczyzna Dżoany stała się jej znakiem firmowym, a jej skcent uważany jest za niezwykle seksowny.
Mały Czesio opuścił Polskę wraz z rodziną również w wieku 5 lat. Co prawda nie wyjechał za ocean, lecz bardziej na północ - do Danii. Mimo, że nie stracił kontaktu z krajem, to bywał w Polsce sporadycznie, głównie koncertując. Jak się jednak okazało więź z ojczyzną była silniejsza i Czesław postanowił przenieść się z Kopenhagi do Krakowa. Jego sympatyczny akcent przysporzył mu dodatkowych fanów, a w programie "X- Factor" okazał się najzabawniejszy z całego składu jurorskiego.
Mimo że urodziła się Stanach Zjednoczonych, małżeństwo z Polakiem sprawiło, że swoją karierę muzyczną zza oceanu przeniosła na polski grunt. Była reprezentantką naszego kraju w konkursie Eurowizji w 2008 roku. Współpracowała muzycznie także z Piotrem Rubikiem i wystąpiła w polskiej edycji "Tańca z Gwiazdami" u boku Żory Koroliowa.
Pierwszy Mongoł RP. Bill zaistniał dzięki programowi Szymon Majewski Show. Ze swojego egzotycznego pochodzenia zrobił niebywały atut i stał się rozpoznawalny za sprawą kaleczenia polszczyzny. Mimo, że podobno nie ma większych kłopotów z naszym językiem, bo w Polsce mieszka od lat, jego kariera medialna bazuje właśnie na różnicach kulturowych i językowych.
Urodził się na Syberii później mieszkał w Moskwie, gdzie stawiał swoje pierwsze, muzyczne kroki. Do Polski po raz pierwszy przyjechał w ramach pielgrzymki Jana Pawła II. Tak bardzo spodobał mu się nasz kraj, że postanowił zostać na zawsze i nauczyć się języka. Założył też własny zespół muzyczny o egzotycznej nazwie Ivan i Delfin, którego wymazać z pamięci po prostu się nie da...
Urodzony we Francji kucharz i autor książek kucharskich Pascal Brodnicki to żywy przykład, że Polacy uwielbiają francuski akcent. Dzięki niemu właśnie program Pascal: Po prostu gotuj, gościł na antenie TVN prawie 6 lat. Kobiety pokochały Brodnickiego za łamaną polszczyznę przeplataną seksownym, francuskim akcentem, a jego przepisy biły rekordy popularności.
Weronika Marczuk, a właściwie urodzona w Kijowie Ołena Marczuk przyjechała do Polski mając niespełna 20 lat i nie znając naszego języka. Szybko zadomowiła się Polsce i mimo trudnych początków (pracowała jako tancerka w hotelach) odniosła sukces. Jest producentką filmową, prawniczką, ale przede wszystkim jedną z najpopularniejszych celebrytek w Polsce.
Ognisty Włoch urodzony w Niemczech zdobył u nas niebywałą popularność. Za sprawą talentu tanecznego, gorącego, włoskiego temperamentu i ujmującej osobowości Steffano podbił serce Polek i jurorów parkietu "Tańca z Gwiazdami". Kiedy przyjechał nad Wisłę nie potrafił powiedzieć więcej niż dzień dobry. Teraz jest już znacznie lepiej, a Terrazzino zadomowił się w Polsce na stałe.
Rodowity Czech - Jan Kliment, który zakochał się w Polsce. Podbił nie tylko nasze taneczne parkiety ale też serce nie jednej fanki. Świetnie sprawdził się w roli partnera Katarzyny Grocholi i Nataszy Urbańskiej z którą zajął drugie miejsce w Tańcu z Gwiazdami. Ostatnio brylował na parkiecie z Weroniką Marczuk.
Najbardziej uwielbiany Niemiec w Polsce. Swoją karierę rozpoczął w popularnym kiedyś programie "Europa da się lubić". Mimo, że język polski był dla niego czarną magią, dzięki swoim lingwistycznym wysiłkom zdobył popularność i sympatię widzów. Oprócz własnego show w TVP 2 otrzymał również sporą rolę w jednym z najbardziej lubianych seriali w Polsce - M jak Miłość.