You Can Dance - została ich już tylko 6-tka...

Jego początki w programie były trudne. Znalazł się w parze z Pauliną, która po pierwszym odcinku miała kontuzję. Z tego powodu Dominik był zmuszony zatańczyć w drugim live z Anią, zwyciężczynią IV-tej edycji. Wypadł przy niej słabo, więc Michał Piróg bezlitośnie go skrytykował. W kolejnym odcinku zatańczył z Agnieszką i widać było, że nie potrafili się ze sobą zgrać. I dopiero w czwartym live rozwinął skrzydła... Jego taniec z Anią był tak piękny, że nawet Michał zdecydował się go pochwalić. Natomiast hip-hop zatańczony z Alisą zapewnił mu awans do następnego odcinka programu.

Dominik wiele o sobie mówi w solówkach. Są lekkie, liryczne i doskonale dopracowane. Tancerz pokazuje się jako skromny chłopak z wielkim sercem. Czy te oczy mogą kłamać? Chyba nie... :)

Ania to 21-letnia tancerka z Wrocławia. Tańczy od 7 roku życia. Lubi też tenis i pływanie. Jednak to taniec jest jej największą życiową miłością. Jak mówi:

Ta forma ruchu dla mnie to uczucia, odzwierciedlenie ludzkiej mentalności oraz wrażliwości. Dlatego jest dla mnie tak wyjątkowy.

Ania uwielbia wszystko, co nowe i nieznane. Jest z tego powodu wielką fanką podróżowania!

Uwielbiam podróżować, jechać w nieznane i wszystko poznawać od początku. Nowych ludzi, kulturę, obyczaje, budowle i wnętrza. Bardzo lubię ruch w każdej postaci. Dlatego tańczę! Oprócz tego jeżdżę na nartach, pływam, biegam, grywam czasem w tenisa, jeżdżę na łyżwach, chodzę po górach, swego czasu też żeglowałam.

Jak widać - aktywna dziewczyna :)

W programie dała się poznać jako wulkan energii z szerokim uśmiechem na twarzy. Jest bardzo towarzyska i przyjacielska, ogromnie się przywiązuje do innych tancerzy. Niejednokrotnie płakała, gdy ktoś odpadał... A jak sama sobie radzi?

Znalazła się w parze z Adrianem, ponieważ oboje są specjalistami od tańca towarzyskiego. Dopiero w trzecim odcinku pokazała się od innej strony. Miała wielkie szczęście - trafiła jej się współpraca z Michałem. Tańczyli popową choreografię, w której Ania królowała. A od czwartego odcinka było już tylko lepiej... Taniec z Dominikiem na długo zapadnie widzom w pamięć, a ostatni występ - taniec współczesny z Kubą - udowodnił, że Ania jest bardzo wszechstronną tancerką.

Sebastian ma 22 lata i pochodzi z Warszawy. Widzowie programu znają go już z poprzedniej edycji. Musiał wtedy zrezygnować z rywalizacji - skręcił kostkę w solówce. Podkreśla jednak w wywiadach, że według niego nic nie dzieje się bez przyczyny. Postanowił jak najlepiej wykorzystać dany sobie czas i dopracować technikę przed kolejną edycją.

Ponowny udział w YCD jest dla mnie szansą rozwoju dzięki współpracy z wieloma znakomitymi choreografami. Oczywiście, jak chyba dla każdego tancerza w Polsce, moim marzeniem jest możliwość nauki na Broadwayu i mam nadzieję, że program pomoże mi je spełnić.

Seba zaszedł w programie tak daleko, że nie ma wątpliwości, że postarał się jak najlepiej wykorzystać swoją szansę :)

23-letnia Masza pochodzi z Białorusi. Występuje w polskim YCD, gdyż w jej kraju nie ma takiego programu. Taniec jest dla niej wszystkim. Poza nim interesuje się psychologią, reżyserią i inscenizacją. Jest bardzo pracowita i nie potrafi się lenić:

Nie lubię siedzieć w miejscu, jestem ciągle w ruchu. Staram się jak najmniej odpoczywać, bo mam wtedy poczucie straty czasu. Wiem, że jestem w stanie sprostać każdemu wyzwaniu. Umiem brać sprawy w swoje ręce i ciężko pracować, aby osiągnąć cel. Uwielbiam pracować bez wytchnienia na 100%. Cenię sobie współpracę z innymi ludźmi, gdy mogę czerpać z ich doświadczeń.

Wszyscy uczestnicy programu bardzo ją polubili za wieczny uśmiech na twarzy :)

Masza znalazła się w parze z Michałem - stworzyli razem doskonały duet i dwa odcinki z rzędu byli parą wieczoru. Wytańczyli piękne, liryczne choreografie, od których trudno było oderwać wzrok. Przy Sebastianie w następnym odcinku tancerka pokazała się od równie dobrej strony... Jedynie z Adrianem było trochę gorzej. Chłopak nie poradził sobie z trudnym stylem afro jazz, przez co Masza miała podwójnie utrudnione zadanie. Na szczęście w solówce udowodniła, że radzi sobie także z hip-hopem. W następnym odcinku stworzyła z Sebastianem spektakl, który zachwycił jurorów. Co będzie za tydzień...?

24-letni Michał mieszka w Chotomowie ze swoją dużą rodziną, którą bardzo kocha. Jak wszyscy dobrze pamiętają, jest b-boyem. Dodatkowo uczy się w szkole jazzowej i tańczy w spektaklach teatralnych. Nie wszyscy jednak wiedzą, że zatańczył w jednej z fajniejszych reklam tanecznych w Polsce!

Tym razem to jednak nie on musi zdejmować czapkę, a to jurorom spadają czapki z głów, kiedy tańczy...

19-letnia Paulina z Warszawy mówi o sobie:

Na co dzień jestem osobą spokojną, nielubiącą wyróżniać się w tłumie, wręcz wstydliwą.... To właśnie taniec pomaga mi pokonać wszystkie przeszkody, które w pewien sposób mnie blokują i ograniczają. Przygodę z tańcem zaczęłam jak miałam 10 lat. Początkowo był to taniec nowoczesny, z czasem zainteresował mnie jazz, aż w końcu doszło do hip-hopu. Okazało się, że to jest to!

Jej pasją jest teatr i sport. Jednak to taniec jest dla niej najważniejszy. Dlaczego? Może pokazać w nim głęboko ukryte emocje. Zaznacza jednak, że trzeba przejść długą drogę, zanim się tego nauczy... Po jej solówkach widać, że to potrafi.

Jej przygoda w programie zaczęła się... prawie że od kontuzji. Gdy jednak wróciła do programu, szybko pokazała na co ją stać. Choreografia Pawła Michno wytańczona w czerwonej sukience... Kotek nie mógł oderwać oczu. Później stało się coś, co znacząco wpłynęło na sposób postrzegania jej w programie. Pocałunki z Kubą zwracały uwagę bardziej, niż jej taniec... Ale Paulina nie powinna się tym martwić - wystarczy przyjrzeć się jej występom, żeby zauważyć, że jest jedną z najlepszych.

Szalony b-boy Michał, sympatyczny Sebastian czy wrażliwiec Dominik? Roześmiana Ania, urocza Paulina czy pracowita Masza? Kto powinien odpaść w następnym odcinku, a kto zasługuje na miejsce w finale? Kotek jest bardzo ciekawy Waszego zdania!

Zobacz także:

You Can Dance - sprawdź, co wiesz o tej edycji

You Can Dance - kontuzja jednej z uczestniczek

Czy Patrycja Kazadi poradzi sobie z emocjami?