Kristen Stewart była gościem w programie Conana O'Briena. Głównym tematem show był film "Przed świtem cz.2", nie zabrakło więc pytań dotyczących tej produkcji. Prowadzący był ciekawy scen łóżkowych - zastanawiał się m.in. jak to, gdy podczas tych scen ciągle są robione zbliżenia na twarz. Kristen wydawała się być odrobinę zakłopotana, wyznała jednak, że nie przepadała za nagrywaniem tych momentów.
Prowadzący zastanawiał się, czy aktorka ma jakieś plany. Okazuje się, że Kristen desperacko szuka nowej pracy. Conan zażartował, że dziewczyna mogłaby być... jego asystentką.
Dowiedzieliśmy się, że tata Kristen jest bardzo dumny ze swojej córki i chwali się wszystkim, że zagrała w "Zmierzchu". Conan zapytał także aktorkę o palenie. Dziewczyna niedawno zerwała z nałogiem.
Kristen zdradziła także, że nie chce wyrzucić sagi z głowy.
Zdradziła też, że miała małe problemy na planie.
Bycie częścią ekranizacji sagi Stephenie Meyer to wielkie doświadczenie dla Kristen i dla jej kolegów z planu. Na pewno będą je długo wspominać.