Miss Euro 2012 ponowie zagościła na trybunach Stadionu Narodowego. W środowy wieczór wspólnie z mężem - Mariuszem Raduszewskim - wybrała się na warszawski koncert Madonny.
Natalia zdecydowała się na rockowy look, spójrzcie tylko na torebkę, jaką wybrała!
Z miłą chęcią - jak to ona - pozowała fotoreporterom. Nie przeszkadzały jej nawet leżące na chodniku śmieci. Jest dosyć roztargniona... Widać to chociażby po tym, że kolejny raz nie założyła stanika.
Starała się czarować niewinnym uśmiechem. Ale wiadomo, że w jej przypadku w oczy rzuca się coś zupełnie innego...
Nie wiadomo, w które oczy spojrzeć... W które wolelibyście patrzeć?
Zalotne spojrzenie przez ramię... Natalia wyeksponowała swoje kolczyki od Chanel. Ciekawe, czy oryginalne...
Trzeba przyznać, że takiej pupy mogłaby pozazdrościć jej nawet sama królowa popu.
Natalia w imprezowym nastroju zmierza na koncert. Ciekawe, czy dobrze się bawiła?