Monika Brodka postanowiła zrobić sobie mały urlop i wybrała się do słonecznego Sopotu. Jak się okazało, nie pojechała tam sama... Towarzyszył jej chłopak.
Para szybko została dostrzeżona przez fotografów. Na początku byli trochę nieśmiali...
Ale szybko zaczęli prowokować uzbrojonych w aparaty paparazzich do robienia kolejnych zdjęć. Przodował w tym tajemniczy partner wokalistki.
Brodka też szybko przyłączyła się do zabawy. Nie wyglądali na speszonych. Wygląda na to, że oficjalnie są razem.
Nie udało nam się dowiedzieć, kim jest chłopak Moniki Brodki. Jedno jest pewne - nie odstępował artystki na krok.
W ciągu jednego dnia para zaprezentowała kilka wakacyjnych kreacji. Wolicie Monikę w spodniach czy w sukience?
Gdy tylko uda nam się dowiedzieć czegoś więcej o partnerze Brodki, na pewno damy wam znać. A może Wy coś wiecie? Nasza redakcyjna skrzynka jest otwarta na nowe informacje.