• Link został skopiowany

Justin Bieber o seksie i wierze w Boga. Szczery, jak nigdy?

Justin Bieber udzielił bardzo szczerego wywiadu magazynowi V. Opowiedział między innymi o tym, jak to jest być sławnym, o swoim podejściu do wiary, a także o swoim stosunku do seksu, imprez i alkoholu.

O wierze

Niedawno Justin pochwalił się nowym tatuażem, który jest podobizną Jezusa. W wywiadzie wyznał jednak, że nie uważa się za osobę religijną...

Mam wrażenie, że wielu religijnych ludzi błądzi. Chodzą do kościoła tylko po to, żeby tam pójść. Nie chcę nikogo urazić, to ich sprawa. Ale ja skupiam się na modlitwie i rozmowie z Nim. Nie muszę chodzić do kościoła. Nie byłem tam od długiego czasu, ale wiem, że mam z Nim związek. Ludzie mówią: "Jak możesz być chrześcijaninem, jeśli nie chodzisz do kościoła?". Ale ja jestem. Rozmawiam z Nim, to wszystko

O sławie

Chcę odnieść sukces i być świetny w tym, co robię. A jednocześnie chcę być naprawdę najlepszy. Najlepszy na świecie. Chcę być lepszy niż ktokolwiek dotąd. (...) Teraz jestem na szczycie, a wszyscy chcą mnie z niego zrzucić... Wszyscy starają się mnie przeciągnąć na swoją stronę lub zająć moje miejsce. Tak jest zawsze, ludzie chcą, byś był na topie, dopóki tam nie jesteś.

Czyżby Justin spotkał na swojej drodze ludzi, którzy chcieli go wykorzystać? Kogo może mieć na myśli?

O sporcie

Lubię floyda Mayweathera, jest najlepszym bokserem na świecie. Teraz jest mistrzem. Za każdym razem, jak wchodzi na ring, ludzie mówią:"Tym razem mu się nie uda!". Za każdym razem wygrywa. (...) Sam boksuję. Często z kumplami organizujemy sobie treningi. Mój ojciec był bokserem, więc trochę mnie uczył. On świetnie walczy, więc ja też jestem całkiem niezłym bokserem.

Spodziewałybyście się, że Justin uprawia boks? :)

O plotkach

Powinno chodzić o muzykę, a ludzie mówią, że nienawidzą mojej muzyki, zanim jej posłuchają. Nienawidzą nie mnie, ale swojego wyobrażenia o mnie. Jestem młody, przystojny, ludzie myślą, że do wszystkiego doszedłem, bo podobam się dziewczynom.

O ostatniej aferze z rzekomym ojcostwem, Justin powiedział niewiele, ale za to konkretnie:

Wiem, że ludzie będą chcieli mnie wykorzystać, ale nie dam z siebie zrobić ofiary!

O seksie

Gwiazdor nie potwierdził plotek, jakoby fakt zniknięcia pierścionka czystości z palca Seleny Gomez, miał oznaczać, że zdecydowali się rozpocząć życie seksualne. Przyznał, że na razie w ogóle o tym nie myśli.

Nie chcę robić czegoś, co nie zgadza się z moimi przekonaniami, tylko dlatego, że ktoś tego chce. Imprezy, alkohol, seks - to wszystko jeszcze przede mną. Jestem zakochany, być może w przyszłości będę mógł czerpać z miłości więcej. Jeszcze nie nadszedł ten czas, jeszcze nie teraz. Chcę, żeby to było na moich zasadach. (...)
Więcej o: