To był naprawdę ciężki, kolejowy suchar.
Marcin Prokop postanowił olśnić widzów, albo wprawić ich w konsternację (niepotrzebne skreślić). Informując Wojciecha Schmacha o tym, że opuszcza program, powiedział:
Sami sobie poszukajcie znaczenia słowa "predykcje" :)
Diana Staniszewska zaprezentowała przedziwny taniec smutnego robota. Jej kanciaste ruchy zainteresowały Szymona Hołownię.
Słyszeliście kiedyś śpiewającego Marcina Prokopa? Jeżeli nie, to raczej się nie doczekacie.
Prokop jest jednak niemożliwy. W jednym z dialogów w następujący sposób "zgasił" swojego partnera, Szymona Hołownię.
Szymon Hołownia i Marcin Prokop doskonale się uzupełniają. Ten dialog powinien przejść do historii.
Temat Halloween był w tym odcinku eksploatowany niemiłosiernie.
Rozśmieszył Was ten suchar?
Szymon Hołownia prawidłowo zareagował na poprzedni suchar.
Powaliła Was riposta Hołowni?
Chcecie wiedzieć, co można zrobić, wchodząc na stronę programu "Mam talent"? Po pierwsze, można kupić bilet uprawniający do zajęcia miejsca na widowni w kolejnym odcinku "Mam talent"; po drugie, można zobaczyć materiały, jakich nie pokazano w telewizji; po trzecie...
Wybieracie wodę czy medalik?