Finaliści X-Factor wybrani! Kto zachwycił Wojewódzkiego, Okupnik i Mozila?

Tatiana Okupnik opiekuje się młodymi wokalistami w przedziale wiekowym 16-25 lat. Do pomocy przy wyborze finalistów zaprosiła Veronę Chard, swoją nauczycielkę śpiewu. Kobieta jest również aktorką i dobrą przyjaciółką gwiazdy. Obie panie przysłuchiwały się finałowej piątce, by spośród nich ostatecznie wybrać tylko trzy osoby.

Przed Tatianą i jej gościem zaprezentowała się Ania Antonik, której występ wyraźnie przypadł Okupnik do gustu. Następnie zaśpiewała Klaudia Szafrańska, która na castingach zachwyciła wszystkich jurorów. Poza nimi oceniane były Bożena Mazur i Ewelina Lisowska. Rodzynek wśród pań - Dawid Podsiadło już po raz drugi próbował swoich sił w programie. Kto się dostał?

Ania Antonik

Bożena Mazur

Dawid Podsiadło

Czesław Mozil tym razem wziął pod swoje skrzydła zespoły, które przeszły do dalszego etapu. Do ostatecznych eliminacji i prób wokalnych zaprosił młodą znaną wokalistkę, Ewę Farnę. Muzycy przesłuchali 5 grup, odrzucając dwie z nich. Zespół Soul City zaśpiewał baaardzo popularną piosenkę Gotye "Somebody That I Used To Know". Farnej wykonanie przypadło do gustu gwiazdom. Zaprezentowały się także grupy: Okay, Che Donne, The Chance oraz De Facto. Po wspólnych naradach Czesław Mozil ostatecznie zadecydował. Do finału przechodzą:

De Facto - specyficzny boysband

The Chance - zespół trzech kobiet, stworzony na potrzeby programu

oraz Soul City, którym była zachwycona Farna.

Kuba Wojewódzki wraz ze swoim gościem, Leszkiem Możdżerem, popularnym muzykiem, mieli za zadanie ocenić wokalistów powyżej 25 lat. Widać, że panowie uważnie przyglądali się kandydatom na gwiazdy.

Pojawiło się 5 osób, które na castingach wywołały niesamowicie pozytywne wrażenie. Kto dostanie swoją wielką szansę? Pierwsza zaśpiewała Izabela Mytnik, która nie zaprezentowała w pełni swoich możliwości. Kolejny na scenie pojawił się Marcin Spenner, który przyznał, że nie ma wielkiego doświadczenia. Obawiał się także konkurencji. Jego występ przypadł do gustu głównie Możdżerowi. Następnie pokazali się Thomas Grotto, Joanna Kwaśnik i Paweł Binkiewicz "Biba". Panowie jednogłośnie stwierdzili, kto powinien znaleźć się w finale. Kuba Wojewódzki jak zwykle stresował uczestników, trzymając ich w niepewności do ostatniej chwili.

Do finału dostał się Marcin Spenner, który nie mógł ukryć wzruszenia, przytulając Wojewódzkiego...

... dostała się również Joanna Kwaśnik, która nie mogła uwierzyć w to, że pojawi się w finale...

... a "Biba" tak się ucieszył, że skoczył na Wojewódzkiego, przewracając go. To się nazywa ekspresja!

Wszystkim finalistom serdecznie gratulujemy!