Afera o psy na wybiegu. ZDJĘCIA

Sprawa przerażonych psów na wybiegu poruszyła inne gwiazdy. Karolina Korwin-Piotrowska nie mogła uwierzyć, że takie coś w ogóle się odbyło:

Co za kompletny idiota na to pozwolił? Może autora pomysłu należałoby przeprowadzić w kagańcu i na kolanach po centrum przy akompaniamencie klaksonów i wrzasków, bo dla psa taki wybieg właśnie czymś takim jest - napisała na Facebooku.

Dodała również:

Kolejny poroniony pomysł na nachalne i głupie lansowanie się pseudo gwiazdek kosztem żywych stworzeń.

Agnieszka Szulim wyznała, że bierze całą odpowiedzialność za całą sytuację. Była tez zła na Karolinę Korwin-Piotrowską za ostrą krytykę.

Zastanawiam się czy Karolina Korwin-Piotrowska biorąc udział w programie Top Model, w którym do sesji zdjęciowych wykorzystuje się żywe zwierzęta, ubiera modelkę w naturalne futro tylko po to, żeby się poryczała przed kamera, a wszystko w imię atrakcyjności programu (nie, bynajmniej nie po to, żeby jakiemuś zwierzakowi pomóc), czy Karolina śpi spokojnie? A może z hipokryzji cierpi na bezsenność? Bo ja staram się być konsekwentna i na przykład dbam o to, żeby w moich programach futra się nie pojawiały - czytamy na Facebooku Agnieszki.

Katarzyna Klich stanęła w obronie Agnieszki Szulim. Sama brała udział w paradzie, więc jest to zrozumiałe. Na profilu facebookowym Korwin-Piotrowskiej wdała się w polemikę z pewną internautką:

słów kilka do pani Justyny G*****. Otóż droga pani, nie wzięłam za to ani złotówki i nie życzę sobie, żeby wyzywać mnie od debili.

Im dalej w las, tym więcej drzew. Klich grzmi również na swoim facebookowym profilu:

Moi drodzy, gdybyście jeszcze o tym nie wiedzieli, to jestem jedną z pseudo gwiazd lansujących się kosztem żywych stworzeń. Niestety obawiam się, że jak tak dalej pójdzie, to za chwilę nikt nie będzie chciał brać udziału w akcjach charytatywnych z obawy że zostanie posądzony o lans. Oddasz szpik - lansujesz się, jak oddasz nerkę, to oczywiście dla lansu, zagrasz w szpitalu na onkologii dziecięcej - lans, będziesz chciał pomóc bezdomnym zwierzętom - lans. Wyjdziesz z własnym dzieckiem na pokazie mody dziecięcej, a dzięki temu pieniądze od sponsorów trafią do potrzebujących - od najmłodszych lat lansujesz dziecko... Smutne i przerażające...

Organizatorem Warsaw Fashion Street 2011 była Dorota Wróblewska. Znana z organizowania imprez modowych i z tego, że zawsze wstaje w obronie zwierząt. Jak można było się domyśleć, Wróblewska również wzięła udział w dyskusji. Wyjaśniła, po co była cała akcja:

Chcemy stworzyć modę na adopcję zwierząt porzuconych, niekochanych i szukających domu. Akcja Adoptuj Nie Kupuj apeluje o zaprzestanie kupowania szczeniaków po kilka tysięcy złotych i snobowania się na przerasowione zwierzęta. Opiekujmy się zwierzętami z potrzeby serca. Wiele zwierząt czeka w schroniskach - mówi nam Wróblewska.  Sama adoptowała psa, który miał być uśpiony.

Doggate to sprawa, która porusza nie tylko gwiazdy, ale również zwykłych ludzi. Dla wielu los zwierząt nie jest obojętny. Zapewne pojawią się kolejne opinie o psach na wybiegu. Jedni będą krytykować, inni będą chwalić za zaangażowanie. Nas to cieszy, bo pokazuje, że wszystkim zależy na zwierzętach.