Na galę rozdania Złotych Kaczek 2011 gwiazdy, jak co roku, przybyły tłumnie. Niektórzy jednak nie weszli na czerwony dywan z pełną gracją. Partner aktorki Grażyny Szapołowskiej, Eryk Stępniewski, miał pewne problemy podczas wysiadania z samochodu. Niefortunnie się potknął i o mały włos nie upadł. Trzeba przyznać, że nie było to spektakularne wejście*
* - oczywiście wpadka z przymrużeniem oka :)
Z Dodą jak z pogodą. Raz jest dobrze, raz nie, a czasem wręcz... leją się łzy rozpaczy. Stroje Dody w ostatnim miesiącu to jakiś dramat. Wystarczy spojrzeć na ten z imprezy Maxima. Tandeta, tandeta i jeszcze raz tandeta. Zresztą, to nie tylko nasze zdanie.
Ma rację?
Przyznamy, że to dość wstydliwa sprawa. I to dla samego Kuby Wojewódzkiego. Dziennikarz strzelił sobie w kolano albo jak kto woli - wpadł we własne sidła. Najpierw wyśmiał Tymona Tymańskiego za to, że ten pojawił się na imprezie drogerii Rossmann. Po tygodniu pochwalił go na łamach "Polityki" za występ 11 listopada, kiedy to piosenkarz zaśpiewał "Dymać orła białego" na wiecu "Kolorowa Niepodległa". Nie wiedział jednak, że jego wychwalający wpis pojawi się w tym samym czasie, co wpis Tymańskiego o showmanie. Gdzie tu wpadka? Bo gdy Wojewódzki chwalił muzyka, ten nabijał się z niego na swoim blogu. Obciach? Było nie zaczynać, panie Wojewódzki.
W "The Voice" dochodzi do faworyzowania uczestników? Tak przynajmniej twierdzą fani show. Według nich Kayah ratuje ciągle skórę uczestnikowi Mateuszowi Krautwurstowi. Kayah nie ukrywa, że ma do niego słabość, tym bardziej, że jest jej podopiecznym w programie. Ponadto, Kayah i Mateusz znają się z innego programu, z "Fabryki Gwiazd". Historia lubi się powtarzać, bo i tam występowali w tych samych rolach. Finał jest taki, że ludzie gromadzą się na Facebooku i nawołują do bojkotu Mateusza.
Magda Gessler pojechała na wymarzone wakacje wraz z ukochanym, Waldemarem Kozerawskim. Restauratorka wpadła również na pomysł, że zabierze ze sobą... kamery "Dzień Dobry TVN". Gessler pokazała, jak przytula się do ukochanego, jak razem jedzą i spacerują. Oraz... figlują w basenie z podgrzewaną wodą. Szczerze? Obicach.