Kasia Cichopek jest najlepszą tancerką wśród aktorek i najlepszą aktorką wśród tancerek. Niby fajnie, ale co z tego? Kasia łapie kilka srok za jeden ogon, ale wciąż jest niespełniona. Mimo tego, że jest dyplomowanym psychologiem, próbowała już swoich sił w tańcu, aktorstwie i dziennikarstwie . Podobnie jak Ola Kwaśniewska, która była instruktorką salsy, prezenterką telewizyjną oraz gwiazdą w filmie Jerzego Stuhra "Korowód", choć jak Kasia skończyła psychologię.
Ola nadal nie znalazła swojej drogi życiowej, a Cichopek wciąż nie dostała głównej roli w filmie, o której tak marzy. Kasia żyje z tańca. Występuje na pokazach, wydaje płyty, książki i prowadzi szkoły. Iwona Pavlović w rozmowie z wideo portalem wypomniała jej jednak brak profesjonalnego przygotowania tanecznego.
Kasia nie jest zawodową tancerką. Jak na niezawodową tancerkę, tańczy wspaniale. Ja myślę, że to była perła wszystkich edycji "Tańca z gwiazdami", ponieważ była znakomita, ale nie jest profesjonalistką. Nie można porównywać Kasi i Edyty Herbuś. Jedna jest aktorką, druga tancerką. Kasi i Edyty nawet nie można postawić obok siebie. To zupełnie inne dziewczyny - twierdzi Pavlović.
Iwona w wywiadzie dała do zrozumienia, że właśnie ze względu na brak profesjonalnego przygotowania, Kasia nie dostała roli w filmie "Kochaj i tańcz". A Mateusz Damięcki to niby zawodowiec?