• Link został skopiowany

"Must be the music" minuta po minucie

Czym nas dziś zaskoczą kolejni śmiałkowie?
must be the music

Już dziś wieczorem 9. odcinek muzycznego show Polsatu. Kto tym razem zdobędzie uznanie jury w składzie: Kora, Wojciech Łozo Łozowski, Adam Sztaba i Elżbieta Zapendowska?

I który z jurorów będzie dziś najbardziej surowy? Na uczestników czeka 100 rys. zł i występ na festiwalu Top Trendy 2011. Zostańcie z nami.

Rusza właśnie ostatni półfinał. Na pierwszy ogień idzie najmłodszy uczestnik programu - 6-letni Wiktor Sommer . Mały geniusz zagra na pianinie "Yesterday" Beatlesów.

Sztaba: To było słodko nieporadne. Ale biorąc pod uwagę, że grasz od października to niesamowite.

Kora: Jesteś słodki jak mazurek wielkanocny.

Łozo: Uwielbiam dzieciaki ale to nie jest czas dla ciebie. NIE

Wiktor na pytanie czy lubi tego pana: NIE

Zapendowska: W tym wieku dzieci powinny grać w berka. Na sukces przyjdzie czas. Teraz NIE.

A przed nami już Daniel Jarociński z utworem Lady GaGi. Czy zdobędzie przychylność jurorów?

Zapendowska: Już nie było tej energii, tej radości. Balet mi się podobał bardziej. Z przykrością NIE.

Sztaba: Było nieczysto. Masz problem z rytmem, czego wcześniej nie wiedziałem. NIE.

Kora: To nie był utwór dla ciebie. Niestety NIE.

Łozo: To było takie trochę karaoke. Wybacz. NIE.

Czas na Daniela Boczniewicza . Czy jemu pójdzie dziś lepiej? Całkiem możliwe bo publiczność szaleje.

Łozo: Fajna harmonia. TAK.

Zapendowska: Oddałabym 100 śpiewających pięknie dziewczynek za ciebie jednego. Jesteś artystą. Jesteś niepowtarzalny. Dla mnie jesteś finalistą tego programu.

Kora: Daję ci TAK.

Sztaba: Trochę odpustem jechało. Ale podobała mi się ta tajemnica w tobie.

Przed nami Marcin Czyżewski . Co na jego występ powie jury?

Zapendowska: Właśnie się zastanawiam.

Sztaba: Nie wiem, czemu to twoje przebijanie się tak długo trwa. Było wspaniale. TAK.

Kora: Masz fantastyczny głos. Za ten głos TAK. To jest takie seksowne.

Zapendowska: Ja już doszłam. Jesteś wybitnym wokalistą.

Łozo: TAK.

A po przerwie Rotten Bark . Prosto z Włodawy. We własnym utworze. Najbardziej się boją Elżbiety Zapendowskiej. Czy słusznie?

Sztaba: Zawiodłem się. Niestety. W tym numerze właściwie nic się nie zadziało. Miałka kompozycja. Za to moje NIE.

Zapendowska: Który się mnie bał? Wokalista? Fajnie śpiewasz, tylko musisz się przestać bać. Ja jestem na TAK.

Kora: Nie baliście się mnie. A ja daję wam NIE.

Łozo: Mi się bardzo podoba wasze marzenie, że chcecie zwiedzić z zespołem cały świat. TAK.

Arletta Rzepiela ! Wreszcie jakaś kobieta dzisiejszego wieczora. Wykona utwór Linking Park.

Zapendowska: Jesteś zdolna. Masz poukładane w głowie. Ale jesteś mało wyrazista. To nie jest twój czas.

Łozo: Początek był ok, ale to nie było tak urzekające jak oryginał. NIE.

Kora: Widzę cię w finale. To inteligentne śpiewanie. TAK.

Sztaba: Wolałem cię z samym fortepianem. Jesteś wrażliwa. Słuchasz dobrej muzyki. TAK.

"Byłaś serca biciem" z repertuaru Andrzeja Zauchy wykonuje JazzBratem .

Kora: Repertuar trudny. Jestem na tak, i na nie. Ale daję NIE.

Łozo: Brakowało mi świeżości. Jak na finał trochę mało.

Sztaba: Drogą awansu trochę, ale jestem na TAK.

Zapendowska: Zawiedliście mnie.

I czas na Tomasza Cebo .

Łozo: Lubimy wariatów i kosmitów. TAK.

Kora: Dla mnie jesteś eltonem Johnem XXI wieku.

Zapendowska: Jesteś kreatywny i to mnie interesuje.

Sztaba: TAK.

To był już ostatni występ. Teraz na scenie rządzi sama Kora.

I wyniki! Do finału przechodzą Marcin Czyżewski i Rotten Bark!

My już się żegnamy. Dziękujemy, że byliście z nami.

Więcej o: