Ostatnio było głośno o Kasi Struss i zwolnieniu jej z pokazu Hilfigera w Nowym Jorku. We Francji na Paris Fashion Week poszło jej o wiele lepiej . Menadżerka modelki Małgorzata Leitner powiedziała nam, że Kasia wzięła udział w 60 pokazach co jest rekordem (Chanel, Dior, Givenchy, Balmain, Balenciaga i Valentino).
Modelka od początku fashion week wzięła udział w blisko 60 pokazach!!! To rekord. Swoje obowiązki dzieli również z jurorowaniem konkursu Lexus Fashion Night.
Podczas pokazu Givenchy jej organizm na chwilę odmówił posłuszeństwa.
Za kulisami pokazu Givenchy było ze 30C. Ciasne stroje, 30 centymetrowe buty i brak świeżego powietrza sprawiły, że top modelce zrobiło się słabo, gdy czekała na swoje wyjście w pokazie. Na szczęście fryzjer, który stał obok podtrzymał ją i Struss błyskawicznie doszła do siebie. Kilkadziesiąt sekund później modelka wyszła na wybieg, jak gdyby nigdy nic.
Po tych wyczerpujących dniach Struss wyjeżdża na kilka dni do Ameryki Południowej .
Janus