Nergal już zapowiedział, że nie ma zamiaru się nawracać, nawet w obliczu choroby. Konsekwentny facet. Do tego stopnia, że nie przełożył nawet premiery skandalicznego teledysku grupy Behemoth . Wideo pojawiło się zatem w czasie, gdy sam Nergal walczy z białaczką. A jaki jest klip?
Nergal jako upadły anioł, droga krzyżowa, całująca go Maria Magdalena i oczywiście księża. Teledysk trwa niecałe 6 minut, ale zapewne dla katolickich organizacji to wystarczająco długo, aby uznać go za zagubioną owieczkę.
Mrock