Wraca Isis Gee . Wokalistka już nagrała 12 utworów i niedługo znajdą się na jej nowej płycie. Temat Isis padł też w "Pytaniu na Śniadanie". Pech chciał, że zaproszonym do komentowania plotek był Robert Leszczyński . A jak pamiętamy, Leszczyński przez wiele miesięcy utrzymywał, że Isis Gee to facet.
Prowadził nawet śledztwo w tej sprawie, aby udowodnić, że Tamara Gołębiowska (prawdziwe imię i nazwisko Isis) nie jest kobietą. Ostatecznie gwiazda wytoczyła mu proces i wygrała. Porażkę Leszczyńskiego widać do dziś, bo zanim powie coś złego o Isis musi się długo zastanawiać i cedzić słowa.
W porannym programie TVP2 wzniósł się na wyżyny kultury osobistej i przeprosił Gee na oczach milionów Polaków:
Chciałem w imieniu Roberta oświadczyć, że ta pani jest kobietą i Robert bardzo przeprasza - powiedział Mikołaj Lizut (Radio Roxy Fm) w "Pytaniu na Śniadanie". - Mogę co najwyżej przeprosić - dopowiedział sam Leszczyński.
Szkoda tylko, że w tym przepraszaniu pomagać mu musiał Mikołaj Lizut. Widać, czasem trzeba dwóch osób aby powiedzieć zwykłe słowo "przepraszam".
Mrock