Absolutnym rekordzistą w odrzucaniu propozycji udziału w "Tańcu z gwiazdami" jest Artur Barciś, który "nie" powiedział aż 10 razy. Okazuje się, że mąż Kasi Skrzyneckiej również już nie raz odmówił producentom show TVN-u.
- Marcin faktycznie był kilka razy pytany, czy nie zechciałby wziąć udziału w "Tańcu z gwiazdami". Zawsze jednak z właściwą sobie skromnością odpowiada, że jest znacznie więcej bardziej utytułowanych mistrzów sportu, którzy zasłużyli na ten zaszczyt. To będzie jego samodzielna decyzja - powiedziała "Faktowi" Skrzynecka
Z właściwą sobie skromnością? Kasia zapewniła, że dopiero po zdobyciu mistrzostwa świata Marcin rozważy pewnie propozycję udziału w programie. Tylko czy ktoś chciałby go oglądać? Oczywiście oprócz Kasi...
Szaza