Ilona Felicjańska nie tylko musi walczyć o dobre imię . Wkrótce czekają ją spore wydatki . eFakt.pl dowiedział się o najnowszym zmartwieniu modelki . Wszystko sprowadza się do braku pieniędzy .
Jak dowiedział się Fakt, w rozmowach ze znajomymi Felicjańska przyznaje, że boi się, czy będzie w stanie uiścić wysoką grzywnę oraz zapłacić za szkody, które wyrządziła swoim pijackim wybrykiem sprzed dwóch tygodni. Dlatego nie zasypia gruszek w popiele, tylko stara się w bankach o kredyt w wysokości około 50 tysięcy złotych. Tyle pieniędzy powinno jej wystarczyć. Dokonane przez modelkę zniszczenia rzeczoznawca wycenił dla Faktu na około 45 tysięcy.
Do kosztów naprawy trzeba doliczyć jeszcze wysokość grzywny, jaką zapewne wyznaczy sąd. Felicjańska raczej uniknie aresztu, ponieważ to jej pierwsze tego typu wykroczenie i nikt nie został ranny .
Janus