Edyta Górniak od początku była typowana na jurorkę programu "Tylko my dwoje". W końcu artystka jest jedną z gwiazd telewizji ze słoneczkiem. Producenci nowego show wymyślili, że obok Edzi w fotelu jurora zasiądzie Doda . No i tutaj pojawił się problem, ponieważ jak powszechnie wiadomo Górniak za Dodą (delikatnie mówiąc) nie przepada.
Edyta Górniak nie będzie jurorką "Tylko my dwoje". Negocjacje trwały do ostatniej chwili, ale nie udało się przekonać Górniak do udziału w show. Producenci proponowali jej bardzo dużą gażę, ale to nic nie dało - twierdzi nasz informator.
Plotek liczył na to, że na konferencję Polsatu Doda i Edzia przyjdą razem pod rękę, a tymczasem Rabczewskiej towarzyszył Nergal. Górniak wolała zrezygnować z dużej kasy niż zgodzić się na cotygodniowe ścieranie się z Dodą.
Szaza
