• Link został skopiowany

Pazura opowiada tabloidowi jak spędzi Święta i co będzie jadł

"Z rodzicami, bratem. Będziemy trochę w Krakowie u rodziców żony, trochę w Warszawie".
KAPIF.PL/KAPIF

Cezary Pazura w związku z nadchodzącymi Świętami Bożego Narodzenia postanowił opowiedzieć "Faktowi" o planach swoich i rodziny. Nie będzie niczego szczególnego, szykuje się Polski standard , ekstrawagancje dopiero na Sylwestra .

Plany na święta mam chyba takie, jak każdy. Absolutnie w gronie rodziny, bo to są takie rodzinne święta. Z rodzicami, bratem. Będziemy trochę w Krakowie u rodziców żony, trochę w Warszawie. Ludzie najczęściej chcą gdzieś wyjechać, jak jest już ciepło, ale my spędzimy święta tak, jak w zeszłym roku, trochę tu, trochę tu, a dopiero w Sylwestra wyjedziemy nad morze.

W domu aktora nie będzie prawdziwej choinki , taka rośnie przed domem i ubiera ją specjalna ekipa .

W domu mam sztuczną, bo prawdziwa rośnie przed domem. Ona co roku jest coraz większa. Do niej to musi przyjeżdżać specjalna ekipa dźwigiem, żeby ją ubrać.

Państwo Pazurowie szykują specjalną niespodziankę dla córeczki Amelki . Będą to jej pierwsze Święta . Na stole zagoszczą tradycyjne wigilijne potrawy i ryby na wszelkie sposoby. Na szczęście dla Czarka można kupić już wypatroszone , ponieważ strasznie nie lubił tej czynności .

Ciekawe czy Czarek złoży życzenia Weronice , pojednanie przy choince ?

Janus