Jednak według dawnych wierzeń, noc 30 listopada miała magiczną moc, uchylała wrota do nieznanej przyszłości! Dawniej najważniejszą część wieczoru andrzejkowego stanowiły więc wróżby. Dlatego, aby nadać trochę specyficznego uroku temu magicznemu wieczorowi, Kotek zachęca do tradycyjnej zabawy z wróżbami. Taki mały "beforek" z wróżbami to świetny sposób na dobry początek zabawy, albo po prostu urozmaicenie klasowych Andrzejek ;)
Oto garść wróżb, które w łatwy sposób można zrealizować zarówno w babskim, jak i mieszanym gronie:
~ Dziewczyny rzucają but za siebie - odwrócony do drzwi noskiem zapowiada szybkie odnalezienie swojej drugiej połówki.
~ Obierajcie jabłka, tak, aby nie przerwać w czasie obierania skórki i by powstała jedna obierka, która rzucamy za siebie. Koniecznie przez lewe ramię! Z obierek starajcie się oczytać pierwszą literę imienia przyszłego chłopaka, albo dziewczyny.
~ Jeśli wśród facetów jest ten, z którym wpadliście sobie w oko, puśćcie na wodę w misce dwa listki mirtu - jeżeli się zetkną, wkrótce będziecie razem. Zamiast listków mirtu możesz wykorzystać połówki skorupek orzecha.
~ Zdejmijcie lewe buty - który but pierwszy dojdzie do drzwi, ta dziewczyna pierwsza wyjdzie za mąż.
~ Na stoliku połóżcie obrączkę, gałązkę mirtu, różaniec i przykryjcie je kubeczkami . Czwarty kubek ma zostać pusty. Każdy wybiera jeden kubek, jeśli wybierze:
1. różaniec - oznacza to, że życie spędzi w zakonie, 2. obrączkę - zostanie mężem lub żoną, 3. mirt - zostanie zaproszona na wesele, 4. pusty - osoba ta niestety zostanie kawalerem lub panną.
~ Wypiszcie imiona dziewczyn na jednej kartce, a imiona chłopaków na drugiej. Potem po kolei każda dziewczyna bierze szpilkę, i przekłuwa z czystej strony kartkę z imionami chłopaków tak, żeby ich nie widziała. Imię chłopca które przekłuje, będzie imieniem jej wybranka. Następnie kolej na chłopaków!
Takie wróżby to także świetna metoda na zawarcie znajomości, przełamanie lodów i początek rozmowy w kimś do kogo szybciej bije Ci serce!
