Chłopcy dali czadu! Gustav Schafer dawał czadu na garach, Bill Kaulitz śpiewał super, a przecież niedawno miał operację , a pozostała dwójka z kapeli też nieźle radziła sobie na scenie.
Amerykanie przekonają się do Tokio Hotel ? Oby chłopakom nie spodobało się tam tak bardzo, że postanowią osiedlić się tam na dobre.