Życie potrafi nieźle zaskoczyć. Czy studiujące przyszłe gwiazdy estrady i ulubionych telewizyjnych programów wiedziały, w jakim biznesie skończą? Przeglądając, jakie jest wykształcenie polskich gwiazd, można się nieźle zdziwić. Często początki karier artystów oraz dziennikarzy były kompletnie inne, niż wybrane przez nich kierunki studiów i szkoły.
Aż trudno uwierzyć, kim byliby polscy celebryci, gdyby zostali przy swoich zawodach. Niektórych aż ciężko wyobrazić sobie w tak zupełnie odmiennych rolach. Czyje wykształcenie szokuje najbardziej? Trudno wybrać.
Barwny wokalista i jeden z ulubionych jurorów kilku edycji "The Voice of Poland" studiował psychologię. Choć śpiew od zawsze był dla niego niezwykle ważny, nie dostał się na Wydział Piosenkarski Państwowej Szkoły Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Powodem miał być zbyt kontrowersyjny ubiór i makijaż. Całe szczęście, że Michał postawił na swoim i mimo wszystko śpiewał dalej!
Królowa sceny muzycznej zamiast prezentacji spektakularnych sukni mogła... codziennie stawiać na strój sportowy. Piosenkarka studiowała bowiem żeglarstwo i gimnastykę leczniczą na AWF-ie. Jako nastolatka trenowała lekkoatletykę - i to z sukcesami! Maryla może pochwalić się brązowym medalem w biegu przez płotki na 80 metrów w kategorii młodzików na mistrzostwach Polski (rok 1959) oraz złotem w sztafecie 4x100 metrów (rok 1962). Kariera sportowa została przerwana kontuzją - właśnie wtedy Rodowicz całkowicie oddała się drugiej pasji, którą był śpiew.
Cleo wiązała niegdyś swoją przyszłość z projektowaniem ogrodów. Wokalistka uczęszczała na SGGW, gdzie szkoliła się pod tym kątem. Ciekawe, jak wyglądały projekty piosenkarki - z pewnością było dużo kolorów.
Znany dziennikarz i prezenter ma wyjątkowo precyzyjne wykształcenie. Majewski jest technikiem autoklawów medycznych z obsługą pieców sterylizacyjnych gazowych i parowych. "Miałem na to papier, ale go nie odnowiłem i po dwóch latach stracił ważność" - wspominał kiedyś Szymon w wywiadzie dla "Playboya".