W połowie maja Jacek Rozenek doznał ciężkiego udaru mózgu. Aktor trafił do szpitala, a lekarze starali się, aby jak najszybciej wrócił do pełnej sprawności. Podczas pobytu w szpitalu odzyskał mowę, a jego stan uległ znacznej poprawie. Od samego początku była przy nim była żona, Małgorzata Rozenek-Majdan z dziećmi oraz była partnerka, Roxy Gąska. Jak się okazało, najgorsze już minęło.
Jak informuje "Fakt", aktor wyszedł już ze szpitala i przygotowuje się do trzymiesięcznej rehabilitacji na Pomorzu. Wiemy, kiedy planuje wrócić do pracy.
Lekarze zdecydowali, że najlepszym rozwiązaniem dla Jacka będzie pełna rehabilitacja w specjalistycznym ośrodku. Dzięki wsparciu rodziny umieszczono go w jednej z placówek na Pomorzu. Jacek unika ludzi, odwiedzają go tylko najbliżsi (...) Jest jeszcze osłabiony, ale rokowania są dobre. Dużo śpi, odpoczywa i ćwiczy. Mówi, że czuje się dobrze, ale musi sobie kilka rzeczy przemyśleć. Planuje, że po wakacjach w pełni wróci do pracy - czytamy w "Fakcie".
Trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia!
KB