Julia Jaroszewska z "Projekt Lady" od skończenia programu przeszła ogromną metamorfozę. Zmieniła nie tylko wygląd, ale całe życie. Teraz dziewczyna wiąże swoją przyszłość z dziennikarstwem i nawiązała współpracę z "Faktem".
W jednym z odcinków "Projekt Lady" uczestniczki przeszły rozmowy kwalifikacyjne, po których zostały podzielone na zespoły i rozpoczęły pracę. Jaroszewska wraz z Anną Stokłosą zmierzyły się z pracą w zawodzie dziennikarza i zawalczyły o staż w gazecie. Wygrała Jaroszewska, która kilka dni temu na Instagramie poinformowała, że staż już się rozpoczął.
W programie "Projekt Lady" wygrałam staż w redakcji "Fakt". Dziś 2. dzień. Trzymajcie kciuki! Jak myślicie, sprawdzę się?
Fani nawet przez chwilę nie mieli wątpliwości, że świetnie sobie poradzi.
Dostałaś się, wiec widać, że się do tego nadajesz.
Pewnie, że dasz radę.
Dla Ciebie nie ma rzeczy niemożliwych.
Jaroszewskiej takie słowa na pewno dodały otuchy, a teraz podzieliła się już pierwszymi sukcesami dziennikarskimi. Wczoraj pojawiła się w roli reporterki na pokazie marki MMC i przeprowadziła wywiad z Katarzyną Warnke czy Natalią Siwiec. Dziewczyna nie kryła swojej radości i zrelacjonowała wszystko na swoim Instagramie.
ZOBACZ ZDJĘCIA>>>>
Wczorajszy wieczór zapamiętam do końca życia! Wspaniały pokaz mody i pierwsze wywiady przeprowadzane przeze mnie - podpisała jedno ze zdjęć.
Szczerze? Jestem z siebie dumna! Wygrałam staż w największej redakcji w Polsce. Czemu wiecznie potrafimy się użalać zamiast pochwalić i cieszyć sukcesami? Zostałam rzucona na głęboką wodę i bałam się, że nie podołam zadaniu. Dziennikarze pracujący w "Fakcie" ponad 8 lat powiedzieli: Julka, jesteśmy dumni, poradziłaś sobie świetnie - dodała.
Tym razem również mogła liczyć na miłe komentarze od obserwatorów.
To chyba już twoja nowa praca na przyszłość- świetnie Ci poszło.
Gratulacje, jesteśmy z Ciebie dumni.
We wspaniały sposób udowodniłaś, że człowiek potrafi się zmienić na dużo lepsze, jestem pod mega wrażeniem!
Dla Jaroszewskiej wizyta w programie zakończyła się przewartościowaniem dawnego życia, a tym samym sukcesem. Do programu trafiła jako szalona imprezowiczka. Mocny makijaż i skąpe ubrania odsłaniające ciało to był jej znak rozpoznawczy. 24-latka z resztą uważała, że ma piękne ciało, a jej atutami są "ładne piersi i fajny tyłek".
Według Was sprawdziła się w nowej roli?
MT