Natalia Siwiec pod koniec sierpnia urodziła swoje pierwsze dziecko. Fotomodelka i jej mąż przywitali na świecie córkę Mię. Choć rodzice chronią prywatność dziewczynki i nie pokazują jej twarzy, to na Instagramie co jakiś czas możemy zobaczyć jej zdjęcia. Była już rączka, stópka, a tym razem przyszła pora na pokazanie Mii w pełnej okazałości.
Nasz Minion. Kocham ponad życie! Polecam! Najpiękniejszy czas! Tylko druga mama zrozumie - napisała Siwiec pod zdjęciem.
Obserwatorzy Natalii nie mogli wyjść z zachwytu.
Bosko jest mieć w ramionach cały świat!
Jaka łapka! Zawsze mnie rozczulają te mini pazurki.
Buziaki dla pięknej mamusi i pięknej córeczki.
Znaleźli się też tacy, którym nie spodobał się sposób, w jaki Siwiec trzyma dziecko.
Takiego małego dzieciątka się nie pionizuje! Poczytaj o tym, jakie są potem tego skutki. Najlepiej nosić dziecko w pozycji leżącej na brzuszku lub plecach, póki samo nie umie siedzieć. Polecam wizytę u fizjoterapeuty w celu kontroli, każdy powie ci, czym to grozi. Dziecko ma za słaby kręgosłup, by je pionizować.
Trzymaj pod główką!
Pozycja pion, dzieciątko jakby na baczność stało... Owszem, można nie przytrzymać dziecku główki, ale ciało mamy wówczas powinno być odchylone do tyłu, w pozycji półleżącej. Tak trzyma się lalkę w filmie klasy B.
Co o tym sądzicie? Są tu z nami mamy, które mogą się wypowiedzieć?
JT
