Katy Perry i Orlando Bloom znowu są razem. Para została przyłapana w sobotę przez czujnego fana na koncercie Eda Sheerana. Ewidentnie nie chcieli zostać zauważeni - na głowach mieli czapki z daszkiem, zakrywające w dużej części ich twarze. Na Twitterze pojawiło sie mnóstwo nagrań i zdjęć pary.
To film z Orlando Bloomem, mówiącym do nas: Hej kochane - napisała jedna z fanek.
Według informacji od fanów, piosenkarka i aktor na koncercie bawili się fenomenalnie.
Jak myślicie, para znowu zapałała do siebie uczuciem? Czy może jednak to sposób na promocję nowej płyty Katy Perry?
SW