Możemy się założyć, że kiedyś Victoria Beckham nawet pod prysznic chodziła w 12-centymetrowych szpilkach. Ostatnio jednak coraz częściej rezygnuje z bycia glamour i pokazuje się w bardziej casualowych stylizacjach. Płaskie buty to już standard, ale tym razem poszła o krok dalej.
Paparazzi wyśledzili ostatnio Beckham z córką Harper na zakupach w dzielnicy Notting Hill w Londynie. Dawna "Posh Spice" ubrana była w... legginsy! My jesteśmy w lekkim szoku, bo to do niej całkowicie niepodobne. Gwiazda miała na sobie też sportowe buty Yeezy Boost 350 v2 Zebras z kolekcji Kanyego Westa i trzeba przyznać, że ta stylizacja gwarantowała jej niemal całkowitą anonimowość.
Czyżby to był jedynie "strój maskujący", a może Victoria Beckham nie jest jednak niedostępną lodową królową :). Pamiętacie jej taniec na ulicy Nowego Jorku?
ZI