"Gra o tron" to kultowy serial, który doczekał się już sześciu sezonów i zdobył ogromną popularność zarówno za granicą, jak i w Polsce. Jedną z kluczowych postaci był tam król Joffrey, perfekcyjnie grany przez Jacka Gleesona. Niewiele osób wie jednak, że blondyn o chłodnej, wyrazistej urodzie i uroczy malec z filmu o Batmanie z 2005 roku to ta sama osoba.
Aktor rozpoczął swoją przygodę z filmem w 2002 roku, kiedy miał zaledwie 10 lat. Trzy lata później podbił serca widzów, pojawiając się w filmie "Batman: Początek", gdzie zagrał małą, ale znaczącą rolę chłopca spotkanego przypadkiem przez superbohatera. Trudno zapomnieć jego przenikliwe i pełne emocji spojrzenie. Największą rozpoznawalność przyniosła Gleesonowi rola w "Grze o tron", gdzie wcielił się w bardzo wyrazistą postać bezwzględnego i znienawidzonego przez wszystkich króla Joffreya. Choć już dawno został on uśmiercony (zgodnie z zasadą twórców serialu, że im więcej zgonów, tym lepiej), nadal pozostaje niezapomnianą częścią produkcji. Zobaczcie, jak zmienił się na przestrzeni lat!
MK