Monika Krzywkowska znana jest widzom z ról w serialach "Samo Życie" czy "Skazane". Aktorka, gdy skończyła pracę na planie "Samego Życia", dowiedziała się o chorobie. Zdiagnozowano u niej czerniaka, czyli złośliwy nowotwór skóry. Kariera została odstawiona na boczny tor, aktorka sporadycznie pojawiała się na małym ekranie. W wywiadzie z Super Ekspressem wyznała, że pokonała chorobę.
Odpukać w niemalowane, dziś jestem zdrowa. Miałam w swoim życiu doświadczenia zdrowotne, ale to jest sprawa sprzed lat i mam nadzieję, że nie wróci. Wszyscy możemy zachorować, ale na szczęście też zdarza nam się szczęśliwie wyzdrowieć i o tym nie myśleć - wytłumaczyła Krzywkowska.
Zapewniła, że najgorszy etap choroby ma już za sobą. Jej zdrowiu nie powinno już nic zagrażać - leczy się jedynie profilaktycznie.
Mam nadzieję, że tę gorszą część życia mam za sobą, ale nigdy nie można powiedzieć, że... Badam się jak każdy i staram się pilnować swojego organizmu, ale nie muszę być pod stałą kontrolą.
O ciężkiej walce z chorobą, Krzywkowska wspomniała już we wrześniu zeszłego roku. W wywiadzie dla miesięcznika "Pani", wyznała , co wtedy czuła.
Zanim znalazłam się na stole operacyjnym, przeszłam wszystkie etapy: niedowierzania, przerażenia, złości, rozpaczy, kalkulowania, ile się ma jeszcze życia, bo wtedy snułam wyłącznie czarne scenariusze.
KS