Angelina Jolie użyczyła głosu Tygrysicy z animowanego filmu "Kung Fu Panda 3". Czworo z sześciorga dzieci aktorki i Brada Pitta - Zahara , Pax, Shiloh i Knox - towarzyszyło jej w trakcie nagrań w studio. Jak aktorka wspomina wspólną pracę?
Nigdy nie chciałam wywierać na nich presji - mówiła Jolie w rozmowie z serwisem Extra. - Zawsze mieli otwartą furtkę i mogli sami decydować, czy chca wziąć w czymś udział. Tym razem spodobało się to wszystkim. Razem się spotykali, nagrywali, przygotowywali. Do wszystkiego podchodzili tak poważnie. To było takie słodkie. Posmakowali też trochę pracy aktora i teraz uważają, że "praca mamusi jest śmiesznie prosta".
Cóż Jolie zapewne wolałaby usłyszeć słowa, które nieco wyrażają większe uznanie dla jej pracy. Z drugiej strony, dzieciom wychowywanym przez TAKICH rodziców aktorstwo z całą pewnością także w przyszłości nie będzie sprawiało trudności.
East NewsJeśli chodzi zaś o reżyserowanie, czyli drugą pracę "mamusi", to aktorka również pozwala dzieciom podpatrywać swój warsztat. Jolie w rozmowie z AP, zdradziła , że Madox pomagał jej każdego dnia po szkole przy pracy nad filmem "Nad morzem". Chłopak był także z Jolie w Kambodży, gdzie realizowała zdjęcia do filmu na podstawie książki "First They Killed My Father: A Daughter of Cambodia Remembers". Była to także okazja dla 14-letniego adoptowanego syna Brangeliny , aby poznać swoją ojczyznę i "dowiedzieć się kim jest".
Natomiast Jolie przeszła podobno w Kambodży na dietę mieszkańców, w skład której wchodzą jedynie owady. Przez to schudła jeszcze bardziej. Jej "przerażająco chudą" figurę komentowano, gdy pojawiła się na premierze "Kung Fu Pandy 3".
ZI