Edyta Górniak ostatnio chętnie wybiera młodzieżowe stylizacje. Ale tym razem "dziewczęce" elementy ograniczyła do uroczej wstążki, którą przewiązany był jej kok. Suknia seksownie opinała ciało diwy, podkreśliła jej biust, talię i pupę. A do tego ten zachwycający tył... W takiej wersji lubimy oglądać Edytę Górniak najbardziej.
Zgadzacie się, że ta kreacja + artystka to najlepszy świąteczny zestaw dla fanów? Nam bardzo się podoba. Wszystko. Wiadomo, że nic nie działa tak jak czerwona sukienka. A kiedy jeszcze opina takie ciało... Cud-miód i prawie jak w święta!
jus