• Link został skopiowany

Gotycki makijaż? Nie do końca. TAK Gessler wyglądała... po walentynkowej romantycznej kolacji

To nie gotycki makijaż, a efekt zjedzenia obiadu, który Magda Gessler sama nazwała "afrodyzjakiem".
Magda Gessler i Waldemar Kozerawski
Kapif

Co za usta! Od razu spieszymy donieść, że chodzi nam o ich kolor. Są granatowe jak atrament i nie jest to przypadkowe porównanie. Ów "wampiryczny" efekt, jak nazwała go sama Magda Gessler , powstał po degustacji owoców morza.

Po zjedzeniu ryżu i wyssaniu atramentu z kałamarnic - uściśliła kreatorka smaku i pokazała TO zdjęcie.
Afrodyzjak! - dodała w kolejnym wpisie.
Screen z Instagram.com/Magda Gessler

Wierzymy na słowo, chociaż danie wygląda apetycznie.

Fiduela... Rodzaj paelli z cienkiego makaronu na wywarze z sepii i kalmarach. Sos ali oli... I prażone czerwone krewetki. Usta po tej strawie wampirze :))) czarne - zareklamowała potrawę.
Screen z Instagram.com/Magda Gessler

alex

Więcej o: