Sprawa zatrzymania Marka B. przez policję nie schodzi z ust całej Polski. Jego żona Ewa Bukowska w końcu skomentowała całe zajście.
Marek B. we wtorek wieczorem został zatrzymał przez patrol policji. Po przeszukaniu jego samochodu funkcjonariusze znaleźli w nim aż 7,75 gramów marihuany! W końcu głos zabrała Ewa Bukowska, żona Marka B. Do odpowiedzi została wywołana przez "Fakt", który skontaktował się z nią telefonicznie.
Nie, nie ma sensu o tym gadać, nie chcę tego komentować - powiedziała "Faktowi" Ewa Bukowska poproszona o komentarz.
Z kolei w piątek Marek B. sam przedstawił na Facebooku oświadczenie dotyczące tej sprawy.
Powstrzymuję się od udzielania jakichkolwiek informacji czy komentarzy. Jest to bowiem niezgodne z prawem. Informacje z postępowania przygotowawczego mogą być ujawniane wyłącznie przez upoważnione do tego podmioty (...) Oświadczam, że będę dochodził swoich praw i dowiodę swojej niewinności - napisał .
Za posiadanie środków odurzających Markowi B. grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Screen z FacebookaTeo