Jeszcze niedawno Kotek pisał Wam o tym, że Lady GaGa należy do gwiazd, które nie znoszą współpracować z magazynami skłonnymi do przesadnego "poprawiania" jej urody z pomocą programów graficznych (Zobacz: Te gwiazdy nienawidzą Photoshopa. Wolą naturalność! I często walczą z grafikami )
O swoim zdjęciu na okładce "Glamour" Lady GaGa powiedziała , że:
Miałam wrażenie, że moja skóra jest zbyt perfekcyjna. Moje włosy - zbyt miękkie. Nie wyglądam w taki sposób, kiedy wstaję rano. To jest w porządku, kiedy mówicie o zmianach w swoim magazynie. Ale zmiana, którą chciałabym zobaczyć, to zmiana waszych okładek. Jeśli zmienią się okładki, zmieni się kultura.
Serwis Cambio.com donosi jednak, że tej samej wokalistce zdarzało się prosić paparazzich o to, aby retuszowali wykonane zdjęcia. Czyżby odrobina Photoshopa wcale jej jednak nie przeszkadzała? Takie wrażenie można odnieść, kiedy porównuje się zdjęcia z jej najnowszej sesji dla Versace z tymi... które wyciekły niedawno do sieci. Można na nich zobaczyć całkowicie naturalną GaGę... To zupełnie inna postać niż ta, którą widać na "oficjalnym" wyniku sesji! Zajrzyjcie do galerii i dajcie znać, co o tym myślicie. Duża różnica?
Instagram/JoseLMonsterxiu