Ostatnio pojawia się coraz więcej plotek na temat tego, że owszem sama Doda interesuje wielu, ale już jej twórczość niekoniecznie. Doda słynie z dystansu do siebie, tym razem odgryzła się krytykom.
Nagrywając singiel "High Life", nie starałam się specjalnie, nie wydzierałam, jak ja to lubię robić, tylko zaśpiewałam spokojnie i bardzo delikatnie. Wszyscy zwariowali i poprosili mnie, żebym na płycie zaśpiewała od niechcenia. Po co mam podawać termin jej premiery? Przecież i tak na moją płytę nikt nie czeka jak na wolność w więzieniu. Niech to będzie zaskoczenie - powiedziała w tygodniku "Gwiazdy".
Własny slogan spodobał jej się do tego stopnia, że... zrobiła z nim koszulkę. Pochwaliła się na na Facebooku.
Aaaaaaa! Moja nowa, piękna bluza - podpisała.
Doda mogła oczywiście liczyć na swoich fanów, którzy zapewnili ją, że oni owszem czekają na płytę.
moc!czekam!i to jak.
a no czekamy - napisali.
A Wy?
Vic