Wszyscy się tego spodziewali, choć fani mieli nadzieję, że jednak do tego nie dojdzie. Doda musi przerwać swoją trasę koncertową "Fly High Tour" z powodu kontuzji kręgosłupa, jakiej nabawiła się na koncercie w Mszanie w ostatnią niedzielę.
Odpoczynek po kontuzji kręgosłupa jest zupełnie zrozumiały, jednak Doda nawet w takiej sytuacji potrafi zaskoczyć.
Wiem, że nie będzie to mój koncert życia ze względu na beznadziejną formę, ale przed tym miesiącem przerwy chcę jeszcze raz, choć na chwilę, zobaczyć się z fanami na koncercie w Kurowie - taką informację przekazała wokalistka swojej ekipie.
Jak widać, Doda przed przymusowym urlopem zdrowotnym chce jeszcze po raz ostatni wystąpić dla swoich fanów. I jak tu jej nie lubić?
alex