W ostatnim numerze "Vivy!", Anna Mucha powiedziała, że "jej brzuch, to jej sprawa". Brakiem brzuszka na zdjęciach z sesji okładkowej rozczarowali się wszyscy, którzy wciąż mają w pamięci jej ciążową sesję sprzed 2 lat (Zobacz: Pierwsza sesja ciążowa Anny Muchy z drugim dzieckiem. Lepsza niż poprzednia? ). Okazuje się jednak, że aktorka pochwaliła się swoimi ciążowymi krągłościami na swoim blogu, a dokładnie tym, w jakich ubraniach najlepiej je zaprezentować.
Co sądzicie o tych kreacjach? - pyta czytelników Mucha.
Mucha, pokazując kolejne kreacje, usunęła z nich swoją twarz. Tym samym nie pozostawiła żadnych wątpliwości, co odgrywa kluczową rolę na zdjęciach. Czy teraz możemy się spodziewać "uaktualnień" z nowymi fotkami właśnie na jej blogu?
My przyłączamy się do pytanie Mucha, jakie jest Wasze o jej kreacjach?
aga