Internet huczy od wątpliwości, czy Rihanna dzień przed swoim występem upiła się na koncercie King Of Leon. Po sieci krąży film, na którym widać zataczającą się gwiazdę, zasłanianą przez ochronę. Artystka skomentowała incydent na Twitterze.
Wypiłaś o jednego za dużo czy po prostu się przewróciłaś? - zapytał ją jeden z fanów.
Nie, ja ich biłam pałką od perkusji. Richiego i Mela - odpisała Rihanna.
To dyplomatyczna odpowiedź. Bo wciąż nie wiemy, czy biła swoich biednych towarzyszy na trzeźwo czy po kielichu.
alex