Will Smith przyznał się dziennikarzom, że jest bardzo zazdrosny o swoją córeczkę i z trudem przychodzi mu wyobrazić sobie, że kiedyś przyjdzie taki czas, że Willow zacznie przyprowadzać do domu chłopców i umawiać się na randki. Potencjalny kandydat do serca jego córki będzie miał przerąbane!
Ten moment się zbliża, a ja się strasznie denerwuję. Kiedy Willow przyprowadzi chłopaka do domu, już ja go prześwietlę. Dowiem się o nim wszystkiego. A to będzie, kiedy ona będzie miała jakieś czterdzieści lat i będzie już mogła umawiać się na randki - powiedział Will Smith.
Pewnie żartował, chociaż kto wie... Ojcowie potrafią być bardzo zaborczy.
A jak jest u Was?
puma
Zobacz także:
Willow Smith włożyła T-shirt z Kruegerem na premierę