To był związek, który trzeba było ukrywać i to nie z mojej woli. Musieliśmy wychodzić osobnymi wyjściami, poruszać się innymi samochodami i robić rzeczy, które nie były tego warte. To kompletnie zmarnowany rok mojego życia - powiedziała Sel.
Gdyby mówiła o Nicku Jonasie, zgadzałoby się to tylko po części. Selena bowiem bardzo starała się ukryć, co tak naprawdę łączy ją z Nickiem, ale też dość często spędzała czas razem z braćmi Jonas...
Natomiast do jej relacji z Taylorem pasowałoby to bardziej. Oboje przecież musieli ukrywać swoje uczucie, bo ich menedżerowie byli z ich związku bardzo niezadowoleni. Czy trwał on jednak aż rok?
Jak sądzicie - o kim mówiła Sel?
Zobacz także:
Mężczyźni Seleny Gomez. Jak wyglądało jej życie przed Bieberem?