W wywiadzie dla magazynu "Kerranga!" Jared Leto szczerze wyznał, że nie wie, jak dalej potoczą się losy 30 Seconds To Mars:
Sądzę, że wszyscy zastanawialiśmy się nad przyszłością kapeli. Częściowo dlatego, że ludzie dookoła zaczynali nas pytać, co dalej z nami, więc uznaliśmy, że trzeba o tym pogadać. Nie wiemy, co przyniesie przyszłość, wiemy jednak, że ostatnia trasa była czymś najwspanialszym, co nas spotkało.
Wcale nie brzmi to, niestety, jak obietnica. Pozostaje cień nadziei, jednak wypowiedź muzyka każe odnieść wrażenie, że należy się przygotować na długą ciszę... Ale kto wie - być może dzięki apelom i prośbom ze strony fanów 30 Seconds To Mars zdecydują się nagrać coś nowego?
Zobacz także:
30 Seconds To Mars chce pobić rekord świata. W czym?