Rihanna ruszyła do walki z ludźmi, którzy obrażają ja przez wzgląd na kolor skóry. Pisaliśmy Wam o jej starciu z "rasistą w białych slipkach ". Niedawno gwiazda została po raz kolejny obrażona.
W jednym z holenderskich pism zostało umieszczone jej zdjęcie podpisane "Niggabitch". Wokalistka zareagowała bardzo ostro. Napisała na swoim Twitterze:
Mam nadzieję, ze umiesz czytać po angielsku. Twoje pismo jest przykładem złamania praw człowieka. Traktuję to jako obraźliwe i desperackie. (...) Drukujesz rzeczy obrażające całą rasę! Zachęcasz do segregacji (...). "NIGGA BITCH"?! Z całym szacunkiem, w imieniu mojej rasy, tu są moje dwa słowa dla Ciebie: FUCK YOU!!!
Nie upłynęło dużo czasu i redaktor naczelny pisma, w którym ukazał się ten obraźliwy podpis, wydał oficjalne oświadczenie, w którym przeprosił gwiazdę.
To nie powinno się stać. Autor nie miał złych zamiarów, to miał być żart. Okazało się, że bardzo kiepski. Jako redaktor naczelny jestem za to odpowiedzialny.
Redaktor nie tylko się kajał, ale dodatkowo podał się do dymisji. Jego skrucha wygląda na szczerą...
Uważacie, że został odpowiednio ukarany?
Zobacz także:
Rihanna najbardziej lubiana na Facebooku! TOP 10
Rihanna wymiotowała podczas koncertu! Pije, pali... Straci głos?
Rihanna vs. rasista w białych slipach. Posypały się ostre wyzwiska!
