W rozmowie z HollywoodLife Kristen spytana o scenę ślubu z Robertem Pattinsonem (a właściwie - z Edwardem) odpowiedziała:
Nie musiałam koncentrować się na odgrywaniu tej sceny, wygrały emocje. Czułam się, jakby to był mój ślub.
Nic dziwnego - Kotek przypomina, że ceremonię poprowadził prawdziwy ksiądz ;) Jednak kwestia rzeczywistego ślubu pary będzie musiała jeszcze trochę poczekać. Zresztą w realnym życiu Kristen i Roberta wydarzyło się niedawno coś wspaniałego! Dailymail.com donosi, że para wynajęła razem ekskluzywne mieszkanie w Londynie.
Teraz już wszystko jasne. Nie potrzebujemy już snuć wymysłów, skoro mamy fakty. Oni naprawdę są w sobie szaleńczo zakochani!
Zobacz także:
Kristen Stewart zagra w japońskiej kreskówce?
Kristen Stewart na premierze w Los Angeles zaciskała zęby z bólu?