W amerykańskim show-biznesie krążą legendy o żartach i kawałach, które George Clooney robi kolegom i koleżankom z planu filmowego. Aktor lubi dobrze się pośmiać. I kto by się domyślił, że wielką radość sprawia mu jedna z czynności fizjologicznych? W najnowszym numerze amerykańskiego magazynu " Rolling Stone " gwiazdor wyznał, co on i jego męscy przyjaciele myślą o bąkach:
Uważamy, że jest to jedna z najśmieszniejszych rzeczy w historii ludzkości. Nawet sama myśl o bąku mnie rozśmiesza. Mówienie słowa "bąk" mnie rozśmiesza. Mam aplikację na telefonie - iFart - (aplikacja, która wydaje dźwięk bąka - przy.red.). Mam też zdalnie sterowane poduszki "pierdzące". Bąki. Dla mnie nie ma nic śmieszniejszego - powiedział w wywiadzie.
Prawda, że ciekawe zainteresowania ma ten jeden z najseksowniejszych aktorów na świecie? Nas zastanawia, co na to jego dziewczyna, była wrestlerka Stacy Kiebler. Czy dzieli jego poczucie humoru?
Ena